Jeśli szykując obiad odkryjesz, że Twoje ziemniaki zaczęły kiełkować w szafce – najlepsze co możesz zrobić to po prostu je wyrzucić. Jeśli jednak musisz podać obiad „na już” i nie masz czasu iść do sklepu kupić nowych ziemniaków, zanim zaczniesz je obierać DOKŁADNIE WYKRÓJ WSZYSTKIE KIEŁKI WGŁĄB ZIEMNIAKA a dopiero potem obierz! Dlaczego masz to zrobić?
Otóż w kiełkujących ziemniakach zwiększa się znacząco poziom toksycznej solaniny, która jest bardzo niebezpieczna dla dorosłych ludzi a co dopiero dla dzieci. Spożycie znaczących ilości solaniny może spowodować poważne zaburzenia żołądkowo-jelitowe. Objawy zatrucia, to głównie mdłości, wymioty, kolka, biegunka i w ciężkich przypadkach może wystąpić depresja ośrodkowego układu nerwowego, śpiączka, napady drgawek i obwodowa niewydolność krążenia. Symptomy pojawiają się zwykle po 4-14 godzinach od spożycia. Zanotowane są także zatrucia śmiertelne, zwykle w ciągu 24 godzin od spożycia (źródło: Wikipedia) Dlatego jeśli ZIEMNIAK JEST CHOĆ TROCHĘ JUŻ ZIELONY NALEŻY GO BEZWZGLĘDNIE WYRZUCIĆ! Nie to nie żart. Możesz tę informację zweryfikować chociażby z lekarzem. Uważasz, że warto o tym wiedzieć? Przekaż to swoim bliskim lub znajomym.